Zdawać by się mogło, że w środowe, pogodne popołudnie centrum Rzeszowa wyludni się i że ludzie wymkną się poza miasto na długi weekend (we czwartek przypadało Boże Ciało).

Tymczasem miłe zaskoczenie – wszystkie krzesła w lokalu Rzeszowskie Piwnice zostały zajęte, chętnych na spotkanie i dyskusję o literaturze nie brakowało.

        Prowadzący rozmowę poeta i tłumacz Jakub Pacześniak zapowiedział, że spotkania w ramach festiwalu „Międzysłów Karpat” stanowić będą forum wymiany myśli. Stąd pomysł na nazwę „międzysłów”- ponieważ chcemy słuchać słów.

Najważniejsze jest to, co się wydarza między słowami, między ludźmi.

Zaproszeni zostali twórcy: ukraiński poeta i prozaik – Jurij Andruchowycz i polski dziennikarz, autor książek i korespondent wojenny – Tomasz Grzywaczewski. Przeprowadzili rozmowę m. in. na temat „Wyobraźnia, a rzeczywistość”; między słowami przewinął się wniosek, jak łatwo jest przekroczyć granicę między rzeczywistością, a wyobraźnią.

         Tomasz Grzywaczewski zwrócił uwagę na to, jak w pracy reportera, korespondenta jest ważne, aby to ludziom oddać głos. Aby to oni byli w centrum uwagi.

Kolejny wniosek wypływający z rozmowy – ludzie będący ze sobą w przestrzeni pisarskiej mają ze sobą dużo wspólnego. Szczególna jest też natura pisania – człowiek, który zaczyna pisać zaczyna zmieniać rzeczywistość. Nie tylko tworzyć. Poprzez pisanie może mieć znaczący wpływ na odbiorcę.

        Jurij Andruchowycz opowiedział o zjawisku „literaturocentryczności”. Określił to jako potrzebę sięgania po książki przez ludzi w momentach dla nich przełomowych, dramatycznych. Tak wydarzyło się u naszych wschodnich sąsiadów po 24.02.2022r.

Ludzie zwrócili się w stronę literatury, np. popularne stały się biblioteki obwoźne.

Kolejne spotkanie w ramach festiwalu odbyło się w Kinie Zorza we wtorek 20-ego czerwca. Było równie ciekawie, tematyka z innej dziedziny, wręcz osadzona w innych przestrzeniach –

Wypatrujcie wpisu.