29 Sty SPOTKANIE AUTORSKIE Z JERZYM STEFANEM NAWROCKIM
Literackie Czwartki
Muzyka i wspomnień czar
Ten tętent karych koni – CIENIE
Miałam przyjemność zaprezentować fragmenty prozy Jerzego Nawrockiego na podstawie książek: „Ten tętent karych koni – CIENIE”, „Śwetaketu” oraz „Ścieżka do wieczności … Postscriptum”.
Jestem zachwycona tą pierwszą książką, gdzie w obrazowy sposób autor ukazał obraz powojennego Rzeszowa. Nie znałam tego miasta z tej strony! A przy tym oryginalny styl pisania – często wplatane frazy poetyckie, co nadaje lekkości książce.
Kolejne dwie książki – lektura przede mną. I to niebanalna lektura. Mam w pamięci to, co na ten temat powiedziała Marta Świderska-Pelinko z Wydawnictwa Abilion. Podkreśliła ich wyjątkową tematykę, uniwersalny przekaz; zapewniła, że doskonale sprawdzą się w przyszłości.
Na potwierdzenie tych słów, ewentualnie wysnucie własnych wniosków niech posłuży poniższy cytat:
To ty? Znowu milczałaś cały czas. Musiałam, aż wyczerpie się w tobie ta dzika furia istnienia: wypisz-wymaluj jak Tamci. Bo ty pragniesz za wiele.
Chcesz, aby wróg ci pomagał. Chcesz, aby konkurent ustąpił. Żeby zrezygnował z przewagi, chociaż tobie brak muskułów. Słusznie powiedział ci Rozum: jesteś zaiste idiotą, gdy wielkie burze ruszają. Co wielkie – upadnie. Co małe – jak to ogłoszono kiedyś – w wielkie wyrośnie, co wielkie – w proch się rozsypie, albowiem wszystko to jest niczym, chwilą zaledwie. Mgnieniem malusieńkiego oczka pośród miliardów oczu wszechświata. Wzruszeniem paluszka entropii, a ty szukasz odpowiedzi w złym miejscu: na zewnątrz.
A gdzie niby mam szukać? W człowieku. W człowieku. W jednostce. Na zewnątrz jest jeno skutek. Zło, dobro, egoizm,altruizm są tylko objawem tego, co żyje we wnętrzu każdego i co przeważyło w jednostce. To tutaj jest pole bitwy, a zło jest dzisiaj w ataku. Zło w tamtych. Zło w tobie również. To z wami Bóg musi walczyć.
Sądzę, że to samoobrona.
fragment książki Śwetaketu, 2016
Zdjęcia
Ewelina Łopuszańska
Marcin Śmigiel
Małgorzata Matwij