29.09.2023 Spotkanie z Rafałem Rżanym

Sierpień we wrześniu
Pogodny, jeszcze letni wieczór. Wojciech Kass napisał u siebie na profilu „właściwie ten wrzesień jest sierpniem”.
Rzeszów. Ulica 3 Maja. http://Galeria r_z / ORz ZPAP
Przytulne, klimatyczne wnętrze; na szarej ścianie kolorystycznie jednolite obrazy o intensywnych kolorach. Momentami – zdawały się pulsować.
Spotkanie odbyło się z okazji wydania nowego tomiku poetyckiego.
Prowadząca Kamila Dzika-Jurek oraz autor – Rafał Rżany.
Rzeszowski poeta … o którym usłyszałam od Krzysztofa Koehlera lub Wojciecha Kassa (podczas festiwalu Międzysłów Karpat). Padło zdanie „Macie tu w Rzeszowie znakomitego poetę”.
Gdy usłyszałam o tym spotkaniu – nie było opcji, że nie przyjdę.
Kilkanaście lat między tomikami
Na pytanie Kamili o tak długą przerwę – od wydania ostatniego tomiku minęło 17 lat – padła mistrzowska odpowiedź.
„Byłem obecny w poezji w sposób migawkowy”. Co mamy w najnowszym „Końcu lata” Rafała Rżanego?
Moje wrażenia to kompilacja słów, które padły podczas spotkania oraz subiektywnego odbioru wierszy, przeczytanych już w ciszy, w domu.
Mamy więc:
Fale światła z fotografii.
Nuty melancholii, nostalgii.
Żal za wakacjami, który Rafał podkreślił cytatem Iwaszkiewicza („Panny z wilka”) „Lato się we mnie przełamało”.
Czym dla poety – poezja?
Jako że poeta lubi zimę i tęskni za zimą śnieżną, tradycyjną podał nam cytat: „Z braku hałasu kiedy pada śnieg” (tu jest wyzwanie – znaleźć autora, niestety nie znalazłam w sieci).
Padło typowe pytanie, na które często zżymają się poeci: „Czym jest dla ciebie poezja?”
Rżany podkreślił jego wagę – że jest ono wbrew pozorom najważniejsze i – potrzebne. Po to takie spotkania, by to stale uświadamiać.
Mistrzowie dla poety: Józef Czechowicz, Stanisław Barańczak, Zbigniew Herbert.
Rozmowie o tomiku poetyckim towarzyszyła prezentacja albumu „Ptaki i kamienie”.
Rżany: „Ważne nie to, co sfotografowane, ale w jaki sposób”.
Nowa Okolica Poetów
Uaktualniłam swoją wiedzę na temat „Nowej Okolicy Poetów”. Rafał Rżany był redaktorem czasopisma w latach 1998-2011. Dowiedziałam się o istnieniu grupy poetyckiej „Draga”( Dłuski, Kociuba, Kalandyk).
„Koniec lata” to czwarty zbiór poetycki twórcy.
Zbiór wierszy, który nie pozwolił mi na sen.

 

 

 

 

 

 

Fot. Zbiory własne

oraz ze strony https://www.facebook.com/photo?fbid=830259578885886&set=pcb.830261228885721&locale=pl_PL